Czy zdarzyło Wam się narzekać w ostatnich latach na brak wiosny? W tym roku jednak wiosna zawitała u nas na długo i to najlepszy moment, żeby przygotować się na gorące dni. Dziś pokażemy Wam kilka rozwiązań, które pomagają przetrwać gorące lato w mieszkaniu bez klimatyzacji.
Co wpływa na temperaturę w mieszkaniu?
Na temperaturę w mieszkaniu wpływa oczywiście ułożenie mieszkania względem stron świata. Pokój dzienny wychodzący na południowy zachód jest zwykle na szczycie listy wymagań wobec nowego lokum – dzięki temu maksymalnie wykorzystujemy światło słoneczne przez cały rok. Latem jednak wybawieniem staje się chłodna sypialnia z oknami na północ.
Zdecydowanie cieplej jest również w mieszkaniach na poddaszu, a chłodniej na niższych piętrach, szczególnie jeśli za oknem znajdują się drzewa. Wiecie, że zieleń potrafi obniżyć temperaturę nawet o kilka procent w stosunku do wybetonowanych przestrzeni?
Z upałem świetnie radzi sobie klimatyzacja, ale jeśli z jakichś powodów ta opcja nie wchodzi w grę, można znaleźć inne sposoby na przetrwanie gorącego lata w mieszkaniu. Jak więc ochłodzić mieszkanie latem?
Wentylator – klasyczny czy kolumnowy?
Pierwsze rozwiązanie, jakie przychodzi do głowy, gdy na termometr wskazuje 30 stopni Celsjusza to wentylator śmigłowy zwany popularnie wiatrakiem. Te stojące na wysokich statywach wentylatory bywają nieporęczne i niestabilne i potrzebują dużo przestrzeni, by móc się obracać. Raczej nie dodają wnętrzom urody, a lepiej zaprojektowane modele są zwykle kilkukrotnie droższe od typowych białych. Do tego wiatraki mogą być potencjalne niebezpieczne, jeśli w domu są małe dzieci – co prawda między pręty osłony nie dostanie się palec, ale już drobny przedmiot wrzucony przez osłonę może stanowić zagrożenie.
Alternatywą dla klasycznych wiatraków są wentylatory kolumnowe. Czym się różnią? Zamiast dużych śmigieł otoczonych osłoną, mają wiele małych wirników ułożonych jeden na drugim. Ich zaletą jest to, że nie potrzebują tak dużo miejsca na obrót jak klasyczne wentylatory, więc lepiej sprawdzą się w niewielkich wnętrzach. Wentylator kolumnowy przypominający głośnik mniej rzuca się w oczy i odpowiednio dobrany może dobrze wpisać się w starannie zaprojektowane wnętrze. Dodatkowo wentylatory kolumnowe mogą mieć dodatkowe funkcje (nawilżanie, jonizacja, termometr) oraz być sterowane pilotem, co sprawia, że korzystanie z nich jest jeszcze bardziej komfortowe. Niektóre modele mają tryb imitujący naturalne podmuchy wiatru – losowo zmieniają siłę i kierunek przepływu powietrza, co sprawia, że korzystanie z nich przez dłuższy czas jest mniej uciążliwe. Warto wspomnieć również o możliwości zaprogramowania urządzenia – wentylator może się sam wyłączyć lub zmienić tryb pracy po określonym czasie. Dzięki zwartej konstrukcji łatwiej wentylator kolumnowy łatwiej przechować zimą w szafie czy schowku.
Klimator, klimatyzer, klimatyzator – czym się różnią?
Przechodząc do innych urządzeń chłodzących, musimy najpierw wyjaśnić, czy różni się klimator (inaczej klimatyzer) od klimatyzatora. Główna różnica polega na tym, że w przypadku klimatyzatora czynnikiem chłodzącym powietrze jest freon, a w klimatorze – woda. Jak działa klimator? Powietrze wtłoczone do urządzenia przechodzi przez filtr nasączony wodą. Powietrze schładza się i jest wyrzucane z powrotem do pomieszczenia. Wyrzucane powietrze jest chłodniejsze, oczyszczone z kurzu i pyłków. W przeciwieństwie do klimatyzatora, który dla pełnej wydajności wymaga zamknięcia okien i drzwi, klimator wyrzuca wilgotne powietrze, dlatego najlepiej sprawdzi się u osób, które lubią mieć przewiew i którym nie przeszkadza hałas wpadający przez otwarte okna. Klimatory są znacznie tańsze od klimatyzatorów – kosztują zwykle od 200 do 800 zł, podczas gdy koszt klimatyzatora to ok. 1000 – 3000 zł. Minusem klimatora jest to, że nie można ustawić pożądanej temperatury powietrza w pomieszczeniu, jednak biorąc pod uwagę łatwość obsługi, mobilność urządzenia (niektóre modele posiadają kółka) oraz niewielki koszt urządzenia warto rozważyć jego zakup. Na blogu wnętrzarskim nie możemy zapomnieć o aspekcie wizualnym. Wszystkie przenośne klimatyzatory posiadają mało estetyczne rury, którymi powietrze odprowadzane jest na zewnątrz przez okno. Klimatory nie wymagają użycia rur, dlatego można je postawić w dowolnym miejscu (pamiętając o otwarciu okien), co nie tylko wygląda lepiej, ale też pozwala zachować maksymalną funkcjonalność.
Najprostsze rozwiązania na uciążliwe temperatury
Mamy nadzieję, że ten krótki przewodnik pomoże Ci wybrać najlepsze urządzenie chłodzące. Jak sobie jednak poradzić, gdy upał przyjdzie znienacka a wszystkie wentylatory i klimatory w pobliskich sklepach są wyprzedane? Zacznij od zasłonięcia okien. Unikaj poliestru, wybierz ubraniu z naturalnych materiałów – lnu, bawełny lub cienkiej wełny. I nie zapomnij o nawadnianiu się – jeśli przygotujesz sobie rano dużą szklankę lub dzbanek z woda, prawdopodobnie będziesz chętniej sięgać po wodę.
Artykuł powstał we współpracy z Ceneo.
